„Policja… Działania… Czy… Śnieżycy… Jim Bravura… Wszelkie niezbędne środki… Valkiria stanowi zagrożenie”.
Jako że spadł śnieg i za oknem nastąpiła klimatyczna aura uzupełniająca rozgrywkę, wypadało odkurzyć pudełkowe wydanie Kolekcji Klasyki z Max Payne’em, kupione kilkanaście lat temu. Obok SWAT 4, jest to gra do której wracam co kilka lat, niechętnie wspominając przy tym swoje rozgrywki z drugiej i trzeciej, brazylijskiej części, pozbawionej klimatu noir. Na załączonym obrazku widać kadr z mojej rozgrywki, uzupełnionej o modyfikację Max Payne Remastered 1.3, która to m.in. dodała Payne’owi… nos. Myślami powracam także do Medal of Honor Allied Assault. A wy do jakich gier powracacie? #maxpayne #pc #gry #grypc #komputery #rozrywka #nostalgia